piątek, 1 stycznia 2016

10. Wszystkie tanie sceny miłosne, rozgrywają się w hotelowych pokojach - Aaliyah




Jest taki arogancki i dumny 
Ale ona to pokocha, ja wiem.
Mam dość wołania, czas zabić na alarm!
Bo nigdy nie widziałeś takiego ognia jaki wzniecę
- Ring The Alarm



Zawsze po alkoholu mam głupie sny. Dziś śniło mi się, że jestem Bellą w Pięknej i Bestii, Disneya. Wszystko było identyczne, oprócz sukni balowej. Prawdziwa Bella miała ją w kolorze żółtym, ja w kolorze fiołków.
Otworzyłam oczy i przeciągnęłam się. Nagle poczułam coś bardzo znajomego.Ten zapach... mój ulubiony męski zapach, Calvin Klein Eternity. Tak bardzo go lubię, ze wypsikałam sobie wszystkie rzeczy z mojej szafy właśnie tym perfumem.
Potarłam twarz rękoma i usiadłam na łóżku. Wzięłam telefon z szafki nocnej i udałam się do łazienki. To Chanel nauczyła mnie, aby zawsze brać ze sobą telefon. Nie ważne gdzie, zawsze muszę go mieć przy sobie.
Głęboko odetchnęłam i udałam się do łazienki. Położyłam urządzenie na umywalce, następnie przekręciłam kurek od zimnej wody i przemyłam  twarz. Cały wczorajszy tusz spłynął po moich polikach.Spojrzałam w lustro i uśmiechnęłam się. Wyglądałam jak Beyonce z teledysku do Why don't you love me?  Tylko ja w tej chwili nie płaczę za facetem, który mnie zostawił. Po prostu mam kaca.
Znów polałam na twarz wodę. Wytarłam się w biały ręcznik... biały. Teraz już nie, gdyż w niektórych miejscach został okropny, czarny ślad od kosmetyków. Chyba za dużo ich używam.
Wróciłam do pokoju i coś mnie zamurowało. Na moim łóżku, na którym przed chwilą jeszcze spałam, ktoś leżał. Zakryty białą pościelą, aż po sam czubek nosa.
Spojrzałam na siebie... mam jedynie bieliznę.
Zaczęłam się  w pośpiechu ubierać. Gdy miałam wychodzić, coś mnie zatrzymało.
Kim jest  osoba, która spała ze mną w łóżku?
Odwróciłam się i po cichutku podeszłam. Złapałam za kant pościeli i pociągnęłam za nią. Odkryłam jedynie jego plecy, ustałam na palcach i wychyliłam głowę do przodu, ale zobaczyłam tylko czarne włosy. Chciałam wychylić się jeszcze bardziej, jednak straciłam równowagę i upadłam na chłopaka. Sturlałam się na łóżko, a on przywitał mnie nieprzytomnym spojrzeniem.

- Dzień dobry, Aaliyah. Bardzo miła pobudka, wiesz? - zaśmiał się i usiadł na łóżku. Potarł rękoma twarz, a następnie włosy

- Przepraszam, po prostu nie wiedziałam kim jesteś i chciałam to sprawdzić, ale no.. wyszło jak wyszło - poczerwieniałam. Czułam jakby oba policzki paliły się. Wydaje mi się, że takiego buraka jeszcze w życiu nie puściłam - Po prostu nic ze wczoraj nie pamiętam - zerwałam się na równe nogi i wybiegłam z pokoju, krzycząc ''To na razie''.
Nie  byłam w swoim hotelu, więc zamówiłam taksówkę.  Czekałam na nią jakieś 10 minut. Pogoda była okropna. Cały czas pada. Szkoda, że to deszcz, a nie śnieg. Mam nadzieję, że spadnie w tym roku.
 Kierowcy kazałam jechać do studia. Miałam tam być już 30 minut temu, Jost znów mnie zabije. Jednak teraz to mój najmniejszy problem.
Kompletnie nic nie pamiętam ze wczoraj. Czy to możliwe, abym aż tak się napiła? Do tego wszystkiego, najprawdopodobniej spędziłam noc z nim... nie daruje sobie tego, jeśli to prawda. Jak mogłam być tak głupia?
Zapłaciłam taksówkarzowi i weszłam do studia. Teraz to dopiero będzie rozmowa z Davidem aka Diabłem w ludzkiej skórze.
Weszłam do pokoju nagrań. Zobaczyłam, że wszystkie dziewczyny są już w budce do nagrań. Gdy niechcący trzasnęłam drzwiami, mój menager od razu się odwrócił i zmierzył mnie wzrokiem. Wyłączył nagrywanie i podszedł do mnie

- Witamy Śpiącą Królewnę. Czy tak trudno ci wstać o 10, aby wyrobić się na 11 na nagranie? W ogóle jak ty dziewczyno wyglądasz? Co się z tobą dzieje? - spojrzałam mu w oczy, a potem na swoje ubranie... miał racje. Miałam podarte rajstopy, sukienka ledwo przykrywała mi tyłek, skórzana kurtka była podarta, miałam mokre włosy. Zdjęłam nakrycie i rzuciłam je na kanapę. Bez słowa dołączyłam do reszty dziewczyn. Jost tylko machnął ręka i włączył muzykę.
Po sesji nagraniowej wróciłyśmy do hotelu, a ja bez słowa udałam się do swojego pokoju

NASTĘPNEGO DNIA

Nazajutrz obudziło mnie walenie do drzwi. Chciałam je zignorować, jednak było tak głośne, że nie dało się. Niechętnie wstałam, ubrałam szlafrok i otworzyła drzwi. Zobaczyłam w nich Toma i Davida. Weszli do środka i Tom podał mi magazyn. Wywróciłam oczyma i spojrzałam na okładkę. Było tam moje zdjęcie... właściwie to moje i Youriego z przedwczoraj. Obejmowaliśmy się i wchodziliśmy do hotelu w którym się zatrzymał. Nagłówek dobił mnie już do końca - '' Przyłapana na Zdradzie''. Rzuciłam gazetą o podłogę i opadłam bezwładnie na łóżko...

WikkiNikki
 Postanowiłam, że rozdziały będą krótsze, ale dodawane częściej
Jak wam mija nowy rok? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz